Południowe klimaty

Rekordowo ciepłe lato, którego cudownym zwieńczeniem były piękne cudowne jesienne dni, ostatecznie odeszło w dal, ustępując miejsca pochmurnym szarościom. Patrząc na ogołocone z liści drzewa i spowijającą miasto mglistą zawiesinę, myślami uciekam zazwyczaj w zdecydowanie bardziej przyjemne regiony świata związane oczywiście z winem. Tym razem wybierzemy się wspólnie na największą wyspę na Morzu Śródziemnym, gdzie w chwili, gdy piszę te słowa, jest 18 stopni i bezchmurne niebo :) Sycylia, bo o niej mowa, słynie w świecie ze swojej kuchni, gościnności, mafii i rzecz jasna wina.

 

Mapa https://www.winemizer.net/2016/12/the-new-old-wines-of-sicilys-planeta.html

 

Gdyby Sycylia była osobnym krajem, ze swoją ogromną produkcją wina, znajdowałaby się prawdopodobnie w pierwszej dziesiątce światowych liderów w tej dziedzinie. Tradycje winiarskie na wyspie już od starożytności oraz powszechna kultura picia wina, są tu czymś absolutnie naturalnym i na stałe zakorzenionym w lokalny styl życia. Doskonały dla uprawy winorośli śródziemnomorski klimat, pozwala wielu producentom na w pełni organiczne uprawy i produkcję. Górujący nad wyspą nadal czynny wulkan Etna, jest natomiast odpowiedzialny za tamtejsze mineralne i bardzo urodzajne gleby i sprawia jednocześnie, że każdy kolejny rocznik win pochodzący z jej okolic, może okazać się ostatnim.

 

Fot. Agata Kwaśnik

 

Podobnie jak inne włoskie regiony, również Sycylia bazuje w znacznej mierze na swoich lokalnych, endemicznych szczepach takich jak Inzolia, Grillo, Catarratto, Zibibbo lub czerwone Nero d’Avola i Nerello Mascalese. Powstające z nich wina aż proszą się o połączenie z lekką, pełną świeżych warzyw i ziół oraz owoców morza, kuchnią. Wszystko to na co dzień staramy się zapewnić gościom naszych restauracji na warszawskim Żoliborzu.

 

Fot. Agata Kwaśnik

 

Itinera Grillo Terre Siciliane IGT 2015

Wino to powstaje ze starożytnej odmiany, która dosłownie oznacza ,,konika polnego”. Grillo to ucieleśnienie świeżości pełne aromatów cytrusowych z ziołowymi nutami w tle. Orzeźwiająca, ale wywarzona kwasowość pozwala cieszyć się tym winem, zarówno pitym samodzielnie, jak i w towarzystwie zdecydowanej większości lokalnych dań.

Zibibbo Paolini Terre Siciliane IGT 2017

Zibibbo to lokalna sycylijska nazwa dla Muscata Aleksandryjskiego, który również jest odmianą antyczną. To aromatyczne, lecz wytrawne wino ma zdecydowanie owocowy charakter i masę soczystych tropikalnych aromatów, wykończonych delikatną kwasowością. Świetne towarzystwo do sałat z owocowymi dodatkami i dresingami.

Nerello Mascalese Terre Siciliane IGT 2015

W wypadku tego wina przenosimy się już na podnóża Etny, gdzie tamtejsze siedliska winorośli, uznawane są często za najlepsze dla całej Sycylii. Nerello Mascalese jest odmianą bardzo łagodną, pełną aromatów czerwonych owoców, w tym wypadku z subtelnie zbilansowaną kwasowością i naturalną słodyczą. Jeśli zastanawiacie się jak ,,smakuje” mineralność w czerwonym winie, koniecznie spróbujcie tej etykiety.

Cantine Mineo Marsala Crema di Mandorla

Marsala to tradycyjne wino wzmacniane gronową brandy, które w tym wydaniu jest słodkim trunkiem deserowym robionym z odmian Cataratto, Grillo i Inzolia. Crema di Mandorla została dodatkowo wzbogacona aromatami migdałów. Połączenie go z ciastami i deserami jest bardzo dobrym pomysłem.

 

Fot. Agata Kwaśnik

 

Na tym mógłbym już właściwie zakończyć, jednak winiarstwo sycylijskie oferuje zdecydowanie więcej. Obok lokalnych odmian, tutejsi producenci chcący konkurować i zaistnieć na międzynarodowych rynkach, sięgają również po szczepy wywodzące się z innych krajów. Producenci tacy, jak Planeta czy Donnafugata, których w świecie wina przedstawiać nie trzeba, są tego świetnym przykładem, oferując zarówno wina jednoodmianowe, jak i bardzo złożone kupaże.

 

La Segreta Bianco Planeta 2016

Już nalane do kieliszka to wino cieszy oczy lekko zielonymi refleksami. Dojrzewające na zachodnim wybrzeżu Sycylii owoce odmian Grecanico, Chardonnay, Viognier i Fiano, stworzyły świetne połączenie lokalnych i międzynarodowych szczepów. Dojrzałe cytrusy przeplatają się tu z nutami kwiatowymi, a całość podkreśla żywa, ale łagodna kwasowość.

La Segreta Rosso Planeta 2015

Tutaj z kolei endemiczne dla Sycylii Nero d’Avola uzupełniono Merlotem, Syrah i Cabernet Franc. Bogatą paletę czerwonych owoców, dopełniają nuty ziół i przypraw korzennych. Dobrze dobrana kwasowość i przyjemna, ułożona tanina sprawiają, że każdy kieliszek tego wina to czysta przyjemność.

 

Cieszę się, że mogłem podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami na temat sycylijskiego winiarstwa i czekam na Wasze opinie i doświadczenia z nim związane, w komentarzach.

 

Autor: Łukasz Wiśniewski, Pan od Wina w Restauracji-Winiarni Kotłownia i Via Suzina