Miesięczne archiwum: Maj 2016

Rabarbarowo mi

Rabarbar zwany rzewieniem wraca do łask. Kiedyś, gdy w ogrodzie było go pełno, ścinałam świeże łodygi a Mama gotowała pyszny kompot. Teraz biegnę po niego na targ i robię moją ulubioną lemoniadę. Właściwie to nie owoc, lecz warzywo. Zawiera dużo żelaza, potasu, wapnia, magnezu i fosforu, kwas foliowy, błonnik, witaminę C oraz beta-karoten. Trzeba jednak… Czytaj dalej »

Szparagowa (i nie tylko) majówka

Wiosna w pełni, na targowiskach i bazarkach wreszcie moc świeżych warzyw i owoców. Długi majowy weekend upłynął mi więc w kulinarnym szale próbowania „świeżynek” pod różnymi postaciami – na śniadanie, obiad i kolację. A na deser domowa lemoniada z rabarbaru. Smacznego!   Szpinak z granatem, orzechami włoskimi i prosciutto     Garść liści młodego szpinaku… Czytaj dalej »